- To był czas wytężonej pracy - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu Grzegorz Sambor. Patrole zmotoryzowane i piesze były widoczne nie tylko w centrum miasta, ale i nad zbiornikami wodnymi. W ramach prowadzonego nadzoru strażnicy kontrolowali też miejsca wypoczynku dzieci i młodzieży, m.in. boiska osiedlowe i place zabaw. - Codziennie, przez całą dobę wykonywaliśmy służbę patrolową w mieście - tłumaczy komendant:

Najbardziej niepokoi jednak wzrost liczby przypadków dotyczących spożywania alkoholu wśród młodzieży. Trunkami młodzież niezmiennie delektuje się najczęściej w parku im. T. Kościuszki, Placu Jagiellońskim czy Placu Konstytucji 3 Maja:

Niestety w parze ze spożywaniem alkoholu idą zakłócanie ładu i porządku publicznego oraz ciszy nocnej - dodaje komendant.

Znaczny wzrost interwencji dotyczył także zwierząt domowych i dziko żyjących. Podczas zeszłorocznych wakacji odnotowano 489 interwencji, w tym roku już 578:

Podczas letniego okresu Straż Miejska nasiliła kontrolę kąpielisk czy placów zabaw. Mundurowi zwracali uwagę na niebezpieczne zachowania, picie w miejscu publicznym czy nad wodą.

Dzięki współpracy z Wydziałem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, strażnikom miejskim udało się także dotrzeć do właścicieli nieruchomości, na terenie których znajdują się dzikie kąpieliska:

Poza typowymi interwencjami, mundurowi odwiedzali też dzieci i młodzież na organizowanych przez miasto półkoloniach.