Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
ALEJA GWIAZD
Mariusz Syta
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

RADOM

Radomscy terytorialsi na szkoleniu z ratownictwa powodziowego

środa, 24 sierpnia 2022 10:55 / Autor: Monika Nowakowska
Radomscy terytorialsi na szkoleniu z ratownictwa powodziowego
foto: 6MBOT
Monika Nowakowska

Jak prawidłowo napełniać i układać worki z piaskiem? O czym pamiętać umacniając wały podczas powodzi? Jak obsługiwać podręczny sprzęt WOPR? Między innymi tego dowiedzieli się żołnierze 62 Batalionu Lekkiej Piechoty z Radomia, podczas szkolenia z ratownictwa powodziowego. 

Zajęcia nad zalewem w Domaniowie (pow. przysuski) były częścią szkolenia rotacyjnego żołnierzy 62 blp, wzięło w nim udział około 100 osób. Szkolenie realizowane było na kilku podpunktach nauczania. Na podpunkcie realizowanym przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Przysusze, żołnierze uczyli się właściwego napełniania i układania worków z piaskiem, jak również umacniania wałów przeciwpowodziowych.  

Ochotnicza Straż Pożarna z Przysuchy prezentowała sprzęt niezbędny do ratownictwa wodnego oraz udzieliła instruktażu dotyczącego pierwszej pomocy przedmedycznej.  

Z kolei na podpunkcie prowadzonym przez WOPR żołnierze mieli możliwość zapoznania się z obsługą sprzętu podręcznego, będącego na wyposażeniu ratowników wodnych.

Tego typu szkolenia są niezbędne w procesie kształcenia żołnierzy pełniących terytorialną służbę wojskową. Podczas sytuacji kryzysowych niejednokrotnie to właśnie terytorialsi wspierają lokalną społeczność w walce ze skutkami klęsk żywiołowych i przeciwdziałaniu im. Najlepszym tego przykładem były chociażby działania prowadzone w lutym ubiegłego roku w Płocku, kiedy wody Wisły przelały się przez wały powodziowe. W trwające ponad tydzień działania zaangażowanych było ponad 80 żołnierzy-ochotników z batalionów lekkiej piechoty w Płocku, Pomiechówku, Radomiu i Grójcu. Żołnierze wpierali pracujących na miejscu strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej w budowie zapór z worków z piaskiem – łącznie ułożono ich kilka tysięcy, patrolowali również stany wałów i poziom wody.