RADOM
Trwa montaż słupków uniemożliwiających parkowanie
W Radomiu przybywa słupków uniemożliwiających parkowanie - pojawiają się głównie w miejscach wskazanych przez Straż Miejską i mieszkańców.
Problem z dostępnością miejsc parkingowych nie jest obcy wielu kierowcom. Najczęściej występuje on w miastach, gdzie ze względu na ograniczoną ilość wolnej przestrzeni, ciężko jest wyznaczać nowe parkingi. Dlatego też kierujący często decydują się na parkowanie auta w miejscu niedozwolonym. Nie pomagają ani prośby, ani groźby. Kierowcy wciąż zostawiają auta na trawnikach, rozpychają się na dwóch miejscach parkingowych, zastawiają śmietniki i chodniki albo "cenią komfort" tak bardzo, że niemal wjeżdżają do dużego pokoju. Niektóre przypadki przyprawiają innych o ból głowy.
Służby mundurowe odbierają coraz więcej sygnałów o źle zaparkowanych a wręcz porzuconych autach, które blokują wjazdy, wyjazdy, zasłaniają widoczność, narażają pieszych na kontuzje i wypadki. - Rozjeżdżane są kolejne trawniki, skwery, zielone pobocza - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu Grzegorz Sambor. - Dlatego zwróciliśmy się do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji o postawienie w wybranych punktach w mieście słupków uniemożliwiających parkowanie - dodaje:
Radomianie przyznają, ze w Radomiu jest problem z parkowaniem samochodów:
Zjawisko grodzenia, ustawiania szlabanów czy takich słupków staje się coraz powszechniejsze i jest pokłosiem coraz większego problemu z parkowaniem pojazdów - mówi rzecznik MZDiK Dawid Puton:
- Słupki stawiane są na wniosek mieszkańców, służb mundurowych czy też z naszych obserwacji. Stają w miejscach, w których samochody zastawiają przejście dla pieszych i uniemożliwiają przejście przechodniom. Źle zaparkowane auta ograniczają też bezpieczeństwo samych kierowców, którzy zza zastawiających chodniki aut mają ograniczoną widoczność - tłumaczy.
Od początku roku strażnicy miejscy odnotowali już ponad tysiąc interwencji dotyczących nieprawidłowego parkowania. To około 30-procentowy wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2022 roku - dodaje komendant:
- Dopóki ustawodawca nie podniesie kwot za mandaty, które dotyczą nieprawidłowego parkowania, to ta sytuacja niekoniecznie będzie nam szybko ulegała zmianie - tłumaczy.