Problem dotyczący nielegalnego składowiska odpadów w hali przy ul. Ofiar Firleja w Radomiu istnieje od 2022 roku, kiedy nieznana firma przywiozła do Radomia odpady. Od ponad roku trwa wyjaśnianie skąd pochodzą odpady, kto je przywiózł, kto i za ile ma je teraz usnąć z miasta. Od sierpnia 2022 roku prokuratura prowadzi postępowanie w tej sprawie. Obecny stan w zakresie procedur wyjaśniających zaistniałą sytuacje przedstawiła radnym podczas sesji 28 sierpnia 2023 roku wiceprezydent Radomia Marta Michalska-Wilk:

Teren, na którym są składowane odpady jest zabezpieczony. O składowisku wiedzą wszystkie służby i instytucje, które sa do tego zobowiązane. Miasto stara się także o pieniądze z Ministerstwa Klimatu na dofinansowanie usunięcia odpadów. Policja i Straż Miejska kontroluja magazyny, w których znajdują się odpady-dodaje wiceprezydent Marta Michalska-Wilk:

Głos zabrał Marcin Wiosna, mieszkaniec ul. Ofiar Firleja, obok którego posesji znajduje się nielegalne składowisko odpadów:

Na pytana radnych o nielegalne składowisko odpadów przy ul. Ofiar Firleja między innymi w kwestii dotyczącej pierwszej informacji o składowisku czy kontroli strażników miejskich-odpowiadała wiceprezydent Marta Michalska-Wilk:

Postępowanie w sprawie nadal jest prowadzone. Miasto przygotowuje się do przeprowadzenia procedury przetargowej w sprawie wyłonienia firmy, która zutylizuje odpady- wyjaśniała radnym Małgorzata Pietraszewska, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM w Radomiu:

Straż Miejska kontrolowała składowisko już 45 razy-mówił sekretarz miasta Radomia Michał Michalski:

Pytania i zarzuty pod adresem władz Radomia kierował Łukasz Podlewski, przewodniczący Klubu Radnych PiS: 

Nie brakowało emocji podczas dzisiejszej sesji. Wiceprezydent Marta Michalska-Wilk:

Procedury mają potrwać jeszcze kilka miesięcy. Usunięcie i utylizacja odpadów przy ul. Ofiar Firleja to koszt ok. 11 milionów złotych. 40 procent możemy otrzymać w formie dotacji. Pozostałą kwotę musi dołożyć samorząd lub zaciągnąć pożyczkę.