REGION
Jedlińskie Zapusty czas zacząć!
Jedlińskie Zapusty rozpoczynają się już w niedzielę. To święto kobiet. Panie w strojach ludowych wezmą udział w jednej z ostatnich zabaw tego karnawału. W poniedziałek wystąpi król polskiej estrady Jerzy Połomski. Na te wydarzenia wszystkie bilety zostały wykupione tuż po rozpoczęciu sprzedaży. Wtorek to mocne, otwarte już dla wszystkich, zakończenie kusaków ze Ścięciem Śmierci.
Nie ma takiego drugiego w Europie jak Ścięcie Śmierci w Jedlińsku. To obrzęd unikatowy i przekazywany z pokolenia na pokolenie. Korzeni należy szukać już w XVI wieku. Wtedy Jedlińsk był nowym miastem, bo lokacja odbyła się w 1530 roku. Prawdopodobnie śmierć ścinali po raz pierwszy studenci. W latach 1560 - 1630 działała w Jedlińsku szkoła ariańska, a w 1630 - 1655 szkoła wyższa. Młodzież na koniec karnawału ścinała kukłę symbolizującą śmierć. Widowisko do dziś zachowało swą istotę. Choćby dlatego wszystkie role odgrywają mężczyźni. Impreza rozpoczyna się już o godz. 13. Władzę odda wójt gminy Jedlińsk. Ulice miejscowości będą tonąć w kolorach. Można będzie spotkać diabła, cygankę, rybaków, krakowianki, baby i wiele innych postaci. Zaprezentują się także kapele ludowe. Właściwe widowisko odegrane zostanie o godz. 15.30. Zostanie przeprowadzony sąd nad śmiercią, która krzywdzi ludzi. Po wyroku skazującym kat wykona karę śmierci. To jeszcze nie koniec. Jak na karnawał przystało będzie i zabawa taneczna. A zagra popularny Akcent z liderem Zenkiem Martyniukiem.
O zakończeniu karnawału po jedlińsku rozmawialiśmy z wójtem gminy Jedlińsk Kamilem Dziewierzem i dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Kultury Fizycznej w Jedlińsku Agnieszką Gryzek: