Według organizatorów Campus jest gotowy na przyjęcie pielgrzymów, bo przygotowania do założenia namiotowego miasteczka trwały aż 2 lata. - Od samego rana trwał odbiór pirotechniczny przez policję, czyli każdy namiot musiał być sprawdzony pod względem bezpieczeństwa - Marek Karolak, jeden organizatorów miasteczka. Dodaje, że jeden namiot może pomieścić 12 osób. Przygotowano także 200 kabin prysznicowych, jest ciepła woda i umywalki dla kilkuset osób.

Odbędą się także katechezy z udziałem 2 biskupów z Polski i 4 z zagranicy. - Campus nie jest wydarzeniem komercyjnym. Tu będzie odbywał się 24-godziny festiwal wiary - powiedział Marek Karolak. Dzisiaj rano na teren lotniska dowieziono łóżka polowe i materace. - Będą one praktycznie dla wszystkich uczestników. Do dar z Agencji Rezerw Materiałowych, dzięki wsparciu ministerstwa energetyki i wojewody mazowieckiego - informuje Karolak.

Izabela Łątkowska jest koordynatorką wolontariatu w Campusie. Pomagać będzie 300 wolontariuszy z calej Polski. - Będą zajmowali się porządkiem, rejestracją, pomocą przy zakwaterowaniu i rozdzielaniem żywności - wyjaśniła szefowa wolontariatu. Robert Szczerbicki zajmują się logistyką i bezpieczeństwem na Campusie. Organizatorów wspiera Stowarzyszenie Ekspertów Bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, które składa się z byłych policjantów jednostek specjalnych, kryminalnych oraz byłych żołnierzy. - Gdybym dwa lata temu wiedział, co mnie czeka, z pewnością bym odmówił. Ale dzisiaj widzę, że Bóg mnie wkręcił w to wydarzenie. Campus w Pobiednikach to chyba najpiękniejsze takie miasteczko w okolicach Krakowa. To cud - powiedział Robert Szczerbicki z Neokatechumenatu.

Gospodarzem miasteczka namiotowego jest Sabina Hawryłko, dyrektor Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim. - Cały teren lotniska ma powierzchnię ok. 140 hektarów. Na potrzeby miasteczka wygospodarowaliśmy ok. 45 procent powierzchni. Cieszymy się, że będziemy mogli gościć pielgrzymów z wielu krajów - powiedziała dyrektor Hawryłko.

Obecnie jest parno, temperatura wskazuje 29 stopni Celsjusza, a wilgotność wynosi 73 procent. Burze według prognoz maja być jutro rano. Pierwsi goście do Pobiednika Wielkiego już przyjechali. Jest to młodzież z diecezji płockiej. Młodzież z radomskiej zamelduje się na miejscu przed północą. Do pobliskich Brzegów niedaleko Wieliczki, gdzie 30 lipca w Campusie Misericordiae odbędzie się czuwanie młodych z papieżem Franciszkiem, a 31 lipca na zakończenie ŚDM papież odprawi Mszę Posłania, jest około 14 kilometrów. Tyle będą musieli na pieszo pokonać młodzi z Pobiednik.