Informację o przejęciu lotniska z Agencji Mienia Wojskowego przez Ministerstwo Obrony Narodowej i wznowieniu działania jednostki przekazał mieszkańcom w październiku szef MON, Antoni Macierewicz. Teraz w jednostce trwają zaawansowane prace, natomiast wiosną przyszłego roku szkolenia rozpoczną pierwsi adepci. - Prace rozpoczęły się z początkiem marca, a ich zakres będzie szeroki. - poinformował podczas spotkania gen. Jan Śliwka - zastępca Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych:

Jednostka wojskowa w Nowym Mieście nad Pilicą została zlikwidowana w 2000 roku. Od tego czasu cała infrastruktura lotnicza niszczała. Teraz decyzją Ministra Obrony Narodowej lotnisko z Agencji Mienia Wojskowego wróciło do Narodowych Sił Zbrojnych. - To budzi duże nadzieje na rozwój. - podkreślił Bartłomiej Grabski - podsekretarz stanu w MON:

Lotnisko wykorzystywane będzie m.in przez wojska obrony terytorialnej, siły powietrzne czy uczniowie Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.

Zdaniem marszałka Stanisława Karczewskiego reaktywacja lotniska to nadzieje nie tylko dla lotnictwa, ale także dla mieszkańców Nowego Miasta i całego regionu:

Zwiększenie potencjału sił zbrojnych zwiększy potencjał szkół oficerskich - w tym Szkoły Orląt w Dęblinie. Od tego roku nabór zwiększy się o sto procent. Lotnisko w Nowym Mieście pozwoli uczniom rozwinąć skrzydła. - przekonuje Rektor - Komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie - gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk:

Na ziemi nowomiejskiej wojska obrony terytorialnej utworzą: ośrodek szkolenia i batalion obrony terytorialnej, w którego skład w dziewięćdziesięciu procentach wchodzić będą cywile. - wyjaśnia ppłk Andrzej Koprowski - Szef Szkolenia Obrony Terytorialnej:

Mieszkańcy Nowego Miasta, którzy wzięli udział w spotkaniu zgadzają się ze słowami gen. Piotra Krawczyka o huku samolotów, którego im brakuje. Wiedzą również, że wznowienie lotniska przyniesie młodym mieszkańcom lepsze perspektywy na przyszłość: