REGION
KWP w Radomiu sprawdzi okoliczości wtargnięcia do mieszkania dziennikarki
Policja wtargnęła do mieszkania dziennikarki Radiowej Trójki i okazało się, że pomyliła domy. Komendant Wojewódzki Policji w Radomiu zbada sprawę.
W środę wieczorem sześciu policjantów weszło do mieszkania Anny Rokicińskiej - dziennikarki Programu III Polskiego Radia. Po kilku godzinach okazało się, że pomylili domy.
"Wszystko wskazuje na to, że funkcjonariusze realizujący czynności związane z wyjaśnieniem przestępczego procederu wyłudzania kredytów, podczas ich realizacji, pomylili adresy. Jest mi niezmiernie przykro, że doszło do takiej sytuacji" - czytamy w liście Komendanta Głównego Policji do Wiktora Świetlika, dyrektora Radiowej Trójki.
Policja tłumaczy też, że w toku dalszych czynności, udało się zatrzymać właściwe osoby.
Komenda Główna Policji przeprosiła za zaistniałą sytuację i zleciła zbadanie okoliczności insp. Tomaszowi Michułce - komendantowi KWP w Radomiu. Rzecznik komendanta Katarzyna Kucharska:
- Komendant Wojewódzki Policji niezwłocznie zlecił sprawdzenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia oraz jego przebiegu. Jest nam niezmiernie przykro, że doszło do takiej sytuacji. Zapewniamy, że wszystkie okoliczności tej sprawy zostaną dokładnie wyjaśnione - czytamy w komunikacie KGP.