Impreza swoją tradycją sięga XVII wieku. Wtedy studenci w Jedlińsku ścinali kukłę śmierci. W XIX zwyczaj opisał ks. Jan Kloczkowski, ówczesny proboszcz parafii w Jedlińsku i właśnie w tej formie widowisko zachowało się do dziś. O 13:00 Kamil Dziewierz, wójt gminy Jedlińsk oddał klucze do miejscowości wójtowi Pardole.

Wójt Kamil Dziewierz nie obawia się oddania władzy.

- Do tej pory wójt Pardoła dobrze zarządzał. Ze spokojem oddaję mu klucze do gminy i urzędu - mówi wójt Dziewierz.

- Udało nam się przejąć władzę od wójta gminy Jedlińsk prastarym władzom miasta Jedlińsko. Teraz w ich mocy pozostają wszelakie rządy - aż do północy - mówi Agnieszka Gryzek, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Kultury Fizycznej w Jedlińsku.

Karol Nowakowski i Mateusz Nowakowski ponownie wcielili się w rolę pary młodej.

- Chcieliśmy z bratem kontynuować tę tradycję. Brat jest panem młodym. Jest to wielowiekowa tradycja. My chcemy to przedłużyć - mówią.

Oczywiście nie mogło też zabraknąć innych przebrań - wędkarzy, Cyganów czy diabła.

Po oddaniu władzy odbyły się występy zespołów ludowych. Zgromadzeni mieszkańcy Jedlińska zgodnie przekonują, że trzeba kultywować tradycję i przekazywać ją młodszym pokoleniom.

Po występach zespołów ludowych odbyło się tradycyjne Ścięcie Śmierci i wręczona została statuetka raka.

Kusaki uświetnił występ zespołu Boys i Gama Dance.