REGION
Pościg za motorem pod Kozienicami
W sobotę po południu w okolicy Kozienic policjanci z grupy Speed ścigali motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna uciekał przez kilka miejscowości, by w końcu się zatrzymać. Teraz stanie przed sądem.
W sobotę 3 sierpnia w Świerżach Górnych w gminie Kozienice około godziny 17 policjanci z grupy Speed zauważyli motocyklistę z nieczytelnymi tablicami rejestracyjnymi. Funkcjonariusze spróbowali zatrzymać go do kontroli, lecz zostali zignorowani. Policjanci ruszyli w pościg za motorem, który przebiegał przez kilka miejscowości. - Dopiero wtedy mężczyzna kierujący motorem zatrzymał się. Jak się okazało był to 36-latek z Kozienic – wyjaśnia asp. Ilona Tarczyńska z kozienickiej komendy. - Za swoje postępowanie odpowie przed sądem, ponieważ niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem – dodaje.
Mazowiecka grupa Speed działa od 19 lipca i ma do swojej dyspozycji 14 najnowszych radiowozów, głównie marki BMW, w tym jedenaście nieoznakowanych.