Od świtu w niedzielę 1 września nad Jeziorem Kozienickim wędkarze z Koła nr 10 walczyli o mistrzostwo. Jak się okazało w tym sporcie najmłodsi mogą ramię w ramię konkurować z doświadczonymi wędkarzami. W niedzielnych zawodach wzięło udział kilkoro dzieci, którym towarzyszyli najbliżsi:

Najmłodsza uczestniczka, sześcioletnia Tosia Pułkowska zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. – Na ryby przyszłam z tatą i kolegą. - Jest dobra pogoda, mogę odpocząć i miło spędzić czas – mówi młoda wędkarka:

Tuż za Tosią znalazła się jej starsza siostra - Pola. Najwięcej punktów zdobył natomiast Waldemar Karbownicki. Jednak jego doświadczenie w wędkarstwie jest zdecydowanie większe. Teraz ma 72 lata, a zaczął łowić w wieku 22. Jak mówi, w Kozienicach jest wiele miejsc, gdzie emeryci mogą oddać się wędkarskiej pasji:

Koło nr 10 ma długą tradycję. Tutaj wiedza przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. – Koło zrzesza ponad dwustu pięćdziesięciu członków. Znaczną część stanowi młodzież. Starsi wędkarze chętnie służą im wiedzą i doświadczeniem – mówił Paweł Kultys, prezes Koła:

Po zawodach odbyło się wspólne ognisko na terenie ośrodka nad jeziorem.