REGION
Magnuszew: Co dalej z DK 79?
Od kliku miesięcy mieszkańcy gminy Magnuszew zabiegają u Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o zmianę koncepcji przebudowy DK 79 przebiegającej przez gminę. Mimo kolejnych rozmów, rozwiązania, które zadowoliłoby obie strony na razie brak.
Mieszkańcy mają wiele zastrzeżeń do projektu przedstawionego przez GDDKiA. Zawiązali specjalne stowarzyszenie „Nowa 79”, które prowadzi rozmowy z Generalną Dyrekcją na temat zmiany planów. Ostatnie spotkanie miało miejsce w Warszawie 6 września. - Rozmawialiśmy z dyrektorem Leszkiem Sękulskim, który poinformował nas, że droga zostanie wykonana w wariancie z drogami serwisowymi. Jako stowarzyszenie w dalszym ciągu się z tym nie zgadzamy – mówił Krzysztof Mich z „Nowa 79”. - Uważamy, że utrudni to życie całej gminy w tym rolników – dodaje:
Jak twierdzi stowarzyszenie „Nowa 79”, planem GDDKiA jest stworzenie z DK 79 drogi szybkiego ruchu dla samochodów ciężarowych między Warszawą, a Sandomierzem. W tym momencie przebudowa drogi trwa w Kozienicach. Mieszkańcy miasta również są przeciwni przebudowie drogi w formie zaproponowanej przez GDDKiA. 16 września w Kozienicach odbyło się spotkanie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji, jednak po jego zakończeniu mieszkańcy także nie widzieli szans na porozumienie. Choć jak się okazuje kompromis jest możliwy. Przykładem jest gmina Garbatka-Letnisko. Członkowie „Nowa 79” spotkali się w poniedziałek z wójt Teresą Fryszkiewicz. - Nie wiemy dlaczego w Garbatce GDDKiA zgodziła się na wariant bez dróg serwisowych, a u nas nie ma takiej możliwości – mówi Beata Bogucka z „Nowa 79”:
Do tej pory stowarzyszenie „Nowa 79” zorganizowało trzy protesty w miejscowości Mniszew, podczas którego blokowali ruch na drodze. Jak zapowiadają jego przedstawiciele, możemy spodziewać się kolejnych.