REGION
Mieszkańcy Lisowa wstrząśnięci. Proboszcz prosi o modlitwę
Trwa śledztwo w sprawie dramatu do jakiego doszło w środę wieczorem w Lisowie w gm. Jedlińsk. 34-letni żołnierz zaatakował siekierą swoją żonę, która była w ósmym miesiącu ciąży.
- To była spokojna rodzina. Niewiele możemy o niej powiedzieć, bo właściwie z nikim nie utrzymywała kontaktów - mówią mieszkańcy Lisowa. Informacja o zdarzeniu momentalnie rozeszła się po okolicy. Mieszkańcy są wstrząśnięci:
Mężczyzna był żołnierzem zawodowym służącym w jednej z podwarszawskich jednostek.
Zaatakowana siekierą 37-letnia kobieta była w ósmym miesiącu ciąży. Dziecka niestety nie udało się uratować. Stan kobiety lekarze określają jako ciężki.
Jak ponformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński, badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Pobrana do badania krew pomoże określić, czy mężczyzna był pod wpływem środków odurzających.
Mężczyzna został przewieziony do Warszawy, gdzie przebywa w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Po zgromadzeniu niezbędnego materiału dowodowego zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Wydziału ds. Wojskowych, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty.