REGION
500 złotych mandatu za palenie liści
Piękna pogoda i deszcz kolorowych liści. Tak wygląda polska złota jesień. Co zrobić, aby te same liście nie musiały nas słono kosztować? Sprawdziliśmy co grozi osobom palącym liście i inne odpady organiczne na swoich posesjach.
Za wypalanie liści i gałęzi możemy dostać nawet 500 złotych mandatu. Policja zachęca do selekcjonowania odpadów i przekazywania ich służbom komunalnym.
Możemy nie zdawać sobie sprawy z tego jakie niebezpieczeństwo niesie za sobą palenie liści. - Jeśli robimy to w pobliżu drogi, dym może oślepić kierowców – ostrzega asp. Ilona Tarczyńska z policji:
Palenie ognisk na działkach może być powodem innym tragicznych sytuacji. - W najgorszym przypadku ogień może przenieść się na budynek mieszkalny – wyjaśnia mł. bryg. Paweł Kowalski ze straży pożarnej. - W takim wypadku może nam grozić do dziesięciu lat więzienia – dodaje:
Jak się okazuje, właściciele działek znają wiele sposobów na pozbycie się liści:
Liście najlepiej oddać lub wykorzystać. Pamiętajmy, że mogą one stanowić m.in. doskonałą ochronę naszych roślin na podwórku.