Nie ulega wątpliwości, że wszyscy z niecierpliwością czekają na koniec prac związanych z przebudową ulicy Radomskiej. Każdy ma jednak inny powód. Przedsiębiorcy prowadzący działalność w tym miejscu zwracają uwagę na ponoszone straty. Jak usłyszeliśmy, sklepy spożywcze odnotowały znaczny spadek liczby klientów:

Natomiast wśród samych mieszkańców zdania są podzielone. Niektórzy cieszą się z nowej drogi, której dotychczasowy stan pozostawiał wiele do życzenia:

Jednak wielu osobom nie podoba się koncepcja przebudowy realizowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Chodzi między innymi o wycinkę drzew i obawę przed ewentualnymi konsekwencjami dużego natężenia ruchu takimi jak: zanieczyszczenie powietrza i pękające ściany domów.

We wrześniu w Kozienicach odbyło się nawet spotkanie z przedstawicielami GDDKiA, jednak jak usłyszeliśmy, nie było ona satysfakcjonujące dla uczestników:

Jak informuje rzecznik Generalnej Dyrekcji Małgorzata Tarnowska, wykonawca jest zobowiązany zakończyć prace do 8 kwietnia przyszłego roku. Jest to kolejny termin planowanego zakończenia remontu, ponieważ pierwotnie mowa była o końcu listopada tego roku. Opóźnienie wynika z długiego czasu oczekiwania na zezwolenie na realizację inwestycji drogowej przez GDDKiA, co spowodowało późniejsze niż zakładane rozpoczęcie prac.

Obecnie trwa wykonanie ścieków betonowych, wpustów deszczowych, nawierzchni z kostki kamiennej na ul. Plac 15 Stycznia i fundamentów pod latarnie. Trwają również przygotowania do budowy chodników i ciągów rowerowych. Sama ulica Radomska może być przejezdna dla samochodów wczesną wiosną. 

Remont ulicy Radomskiej od skrzyżowania z Warszawską do ronda obok straży pożarnej wykonywany jest w ramach prac nad pierwszym odcinkiem dróg krajowych przebiegających przez miasto, które GDDKiA chce kompleksowo przebudować w ciągu najbliższych lat.