Pożar wybuchł w nocy z piątku na sobotę (17/18 stycznia) po godzinie 2.00. Pożarem objęte jest otwarte składowisko odpadów - w głównej mierze tworzyw sztucznych, ale ogień rozprzestrzenił się również na pobliskie budynki. Na miejscu działa ponad 30 zastępów gaśniczych, na miejsce zdarzenia zadysponowano również samochód specjalny ratownictwa chemicznego, tzw. laboratorium, który stale monitoruje stan skażenia powietrza - relacjonuje Konrad Neska - rzecznik Straży Pożarnej w Radomiu: 

Nie ma informacji o osobach rannych. 

Na miejscu obok strażaków i specjalistycznych jednostek działa również sztab kryzysowy, w którego składzie są m.in. burmistrz miasta Pionki Robert Kowalczyk i Starosta Radomski Waldemar Trelka. Mieszkańcy Pionek oraz okolicznych gmin proszeni są o bezwzględne pozostanie w domach i nie otwieranie okien. Na terenie miasta i okolic może wystąpić zadymienie, które może doprowadzić do podrażnienia dróg oddechowych.