Kozienice
Sesja rady powiatu kozienickiego w maseczkach
W poniedziałek 30 marca obradowali radni powiatu kozienickiego w nadzwyczajnych okolicznościach. Mimo zagrożenia koronawirusem sesja musiała się odbyć, aby szpital w Kozienicach otrzymał pieniądze na zakup respiratorów.
W nadzwyczajnej sesji rady powiatu kozienickiego wzięło udział tylko dziesięcioro radnych, jednak wystarczyło to do stwierdzenia kworum. Najważniejszą uchwałą sesji były zmiany w budżecie powiatu na 2020 rok.
Wojewoda mazowiecki przekazał dla szpitala w Kozienicach kwotę 462 tysięcy. Na dzisiejszej sesji wprowadzono z tej kwoty 345 tysięcy na wydatki majątkowe w tym zakup dwóch respiratorów. 117 tysięcy dotyczy wydatków bieżących takich jak maseczki, czy kombinezony. Te pieniądze zostaną wprowadzonej jutro przez zarząd powiatu. W poniedziałek radni przeznaczyli dodatkowo 385 tysięcy złotych ze środków własnych powiatu na zabezpieczenie przez szpital wkładów własnych do realizowanych projektów unijnych w 2020 roku. Skarbnik powiatu Kamil Banaś:
Do tej pory kozienicka placówka dysponowało ośmioma respiratorami. 18 marca szpital podpisał umowę z Gminą Kozienice na zakup dodatkowego sprzętu w tym jednego respiratora. Zatem liczba respiratorów w szpitalu będzie wynosiła teraz jedenaście.
Dodatkową pomoc od siebie zadeklarował Tomasz Trela, który swoją dietę radnego za marzec zamierza przekazać na zakup środków ochronnych dla personelu medycznego kozienickiego szpitala. - Zdecydowałem się, że ta dieta powinna służyć tym, którzy teraz pracują szczególnie intensywnie – powiedział Tomasz Trela. - Jeśli ta sytuacja będzie się przedłużała, jestem gotowy poświęcić kolejne swoje diety – dodał:
Na zakończenie przewodniczący rady Włodzimierz Stysiak podziękował radnym, którzy przyszli na sesję i umożliwili tym samym przekazanie cennego jak nigdy przedtem wsparcia dla szpitala w Kozienicach. Do jego słów przyłączył się również starosta Andrzej Jung:
Aby zminimalizować ryzyko ewentualnego zarażenia radnych, postawiono na kilka środków ostrożności w czasie sesji. Po pierwsze, odbyła się ona w trybie nadzwyczajnym. Pozwoliło to na jej zakończenie w nieco ponad godzinę. Przed wejściem na salę obrad każdemu zmierzono temperaturę. Ponadto radni siedzieli dalej od siebie niż zwykle, w maseczkach ochronnych i rękawiczkach.