REGION
Wojsko sprawdza sprzęt cywili
Baczność! Wojsko gromadzi informacje o osobach i sprzęcie cywilnym, który może zostać przez nią wypożyczony po ogłoszeniu mobilizacji. Kto może się spodziewać wezwania przed WKU?
Do części mieszkańców już trafiły, bądź wkrótce trafią informacje, o wszczęciu wobec nich postępowania administracyjnego w sprawie „świadczenia osobistego na rzecz obrony". Czynności te wykonywane są na zlecenie Wojskowych Komend Uzupełnień i wynikają z Konstytucji.
Jaki jest ich cel? Armia chce wiedzieć kto i w jaki sposób jest w stanie wspomóc żołnierzy w czasie mobilizacji lub wojny. Dlatego, zwłaszcza posiadacze aut terenowych bądź ciężarowych, mogą się spodziewać wezwania przed komisję, celem weryfikacji stanu ich pojazdów. Jeśli będzie ona pozytywna, auto zostanie wpisane do ewidencji i w razie potrzeby odpłatnie "wypożyczone".
Armia będzie także wzywać przed komisję osoby o konkretnych zawodach. Chodzi m.in, o kierowców, mechaników czy pielęgniarki, czyli profesje przydatne w czasie kryzysu militarnego. Jak zapewnia wojsko, prowadzone działania są powtarzane co kilka lat i nie są w żaden sposób powiązane z pandemią koronawirusa. Gromadzenie informacji ma jedynie na celu uaktualnienie wiedzy na temat sprzętu i ludzi, którzy mogą być przydatni w razie ogłoszenia mobilizacji lub wybuchu wojny. Więcej Łukasz Borowicz: