Kozienice
Przemalowanie skradzionego motocykla nie pomogło. Złodziej jest już w rękach policji
W miniony weekend w Kozienicach doszło do kradzieży motocykla z garażu. 23-letni złodziej przemalował swój łup chcąc uniknąć odpowiedzialności. Kary jednak go nie ominie, a za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W nocy z 15 na 16 sierpnia doszło do kradzieży z włamaniem do jednego z garaży na terenie gminy Kozienice. Łupem złodzieja padł motocykl oraz jego dodatkowe wyposażenie. - Policjanci z naszej jednostki natychmiast zajęli się sprawą. We wtorek zatrzymali 23-latka, który podejrzewany był o ten czyn – mówi asp. Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.
Mężczyzna w chwili zatrzymania prowadził skradziony pojazd. Zuchwały złodziej od razu po kradzieży zabrał się do działania i przemalował swój łup, chcąc uniknąć odpowiedzialności.
Motocykl o wartości niemal 20 000 zł wrócił już do właściciela. Mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.