Minister Adamczyk uczestniczył dzisiaj w dyskusji o infrastrukturze, podczas której po raz pierwszy zaprezentował projekt Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r.

- Jestem umówiony z panem premierem, że to pan premier Mateusz Morawiecki będzie mówił o nowych programach; one wstępnie uzyskały już akceptację, oczywiście zostaną poddane konsultacjom społecznym. – zapewnił minister. Zdradził jednak, że w ciągu najbliższych lat pojedziemy na całej długości autostradą A1, S1 do granicy ze Słowacją, drogą S7 z Gdańska do Rabki, a dalej do Chyżnego drogą dwujezdniową przyspieszoną. - Ponadto, do 2030 r.: w całości zostanie zrealizowana Via Carpatia, Via Baltica, droga S6 wzdłuż wybrzeża, w pełni ring wokół Warszawy w ciągu S50, który będzie włączał się w Centralny Port Komunikacyjny” – wymieniał szef resortu infrastruktury.

Zostanie w pełni zrealizowana droga ekspresowa S12 (biegnąca przez nasz region - n.d.r.), S74 z Kielc przez Sulejów w kierunku Łodzi, S11 z Koszalina na Górny Śląsk, Beskidzka Droga Integracyjna S75, S10, autostrada A2 do granicy z Białorusią i S17 na Lubelszczyźnie. Minister podkreślił, że poza nowymi inwestycjami premier Mateusz Morawiecki zaakceptował przygotowany w nowym Programie Budowy Dróg projekt programu utrzymania dróg krajowych na lata 2020-30, przewidującego rocznie ponad 5 miliardów złotych.

- Wypełniamy strategię transportową konkretnymi projektami, dla których będziemy chcieli uzyskać dofinansowanie środkami Unii Europejskiej. Te programy są niezbędne, aby uzyskać akceptację urzędników z Brukseli, że warto inwestować w Polsce, bo będziemy mieli efekt bezpieczeństwa – powiedział minister przypominając, że koszt wypadków drogowych w Polsce sięgnął 56 mld zł w 2018 r.