- Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że drogowcy nie liczą się ze zdnaiem samorządowców. Wariant B spowoduje, że droga przebiegnie przez tereny najbardziej zurbanizowane, podzieli miejscowości, dojdzie do wyburzeń a ponad połowa poplucji mieszkańców gminy będzie w oddziaływaniu akustycznego nowej trasy. Dlatego wciąż liczymy na kompromis, o którym nas zapewniał 2 lata temu w Pogroszynie minister Andrzej Adamczyk - mówił wójt Wieniawy Krzysztof Sobczak, który był gościem Radia Plus Radom.

Przypomnijmy, że zaproponowany przez wykonawcę przebieg ekspresowej 12 (wariant B) budzi kontrowersje wśród samorządowców i mieszkańców. Wariant ten oznacza, że trasa S12 zostanie poprowadzona na południe od Gielniowa, potem przetnie Przysuchę ze Skrzyńskiem. Dalej trasa będzie biegła od strony północnej Skrzynna, Wieniawy, by następnie skręcić na południe od Mniszka i Młodocina Mniejszego i podzielić na pół gminę Kowala. Dalej trasa zostanie poprowadzona blisko lasu na północ od Skaryszewa, potem przez okolice Bogusławic w kierunku Podzagajnika. S12 ominie Zwoleń od południa.

Zdaniem samorządowców lepszy byłby wariant A - wariant wypracowany był przez GDDKiA po spotkaniach z gminą Kowala, Skaryszew, Gózd i Radom. Ma on najlepiej łączyć interesy tych gmin, a jednocześnie najmniej ingerować w zabudowę miejscowości, grunty orne oraz środowisko przyrodnicze.