Mazowsze
Opóźnia się budowa trasy S7
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozwiązała umowę z firmą, która buduje odcinek trasy S7 od Tarczyna do Lesznowoli.
Trwają przygotowania do przeprowadzenia inwentaryzacji placu budowy i opracowania dokumentów do przetargu na dokończenie prac.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uzasadnia, że firma, która realizowała przebudowę odcinka Lesznowola - Tarczyn, nie wywiązała się z terminów i działała w złej wierze.
- Firma IDS-BUD mimo wielokrotnych wezwań nie zrealizowała prac objętych kontraktem, a mobilizacja sprzętu i kadry nie rokowała, by inwestycja została skutecznie zakończona. Jednym z powodów rozwiązania umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy jest zawarcie przez niego, bez zgody inwestora, umowy cesji wierzytelności z bankiem. Oznacza to, że wszystkie należne wykonawcy z tytułu zrealizowanych robót płatności kierowane miałyby być na konto banku. Jest to działanie niezgodne z warunkami kontraktu. Ponadto fakt ten stanowi o złej wierze wykonawcy, czego skutkiem jest utrata przez inwestora zaufania do rzekomo profesjonalnego przedsiębiorcy - czytamy w komunikacie GDDKiA.
Z raportu firmy miało wynikać, że na budowie pracowało 45 pracowników i 88 maszyn. W rzeczywistości jednak, według GDDKiA, było to 18 osób i 27 jednostek sprzętu.