Podczas sobotniej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zaapelował o solidarność z osobami starszymi, które powinniśmy szczególnie chronić przed zakażeniem koronawirusem. - Dążymy do ustabilizowania sytuacji, dążymy do tego, żeby dynamika zachorowań była malejąca.

Od poniedziałku do piątku w godzinach od 10:00 do 12:00 w sklepach, drogeriach i aptekach zakupy będą mogły zrobić jedynie osoby powyżej 60. roku życia.

Dodatkowo rząd zaostrzy zasady epidemiczne w domach pomocy społecznej i placówkach opieki. By zabezpieczyć potrzeby domów pomocy społecznej rząd przekaże z rezerwy dodatkowe 38 milionów złotych.

Zaleca również maksymalne ograniczenie kontaktu z osobami powyżej 70. roku życia. Premier zachęcał również do wspierania osób starszych, zwłaszcza do pomocy przy robieniu zakupów czy załatwianiu codziennych spraw.

Jak zapewniał Mateusz Morawiecki Polsce nie grozi ponowny lockdown. - Jednym z naszych celów strategicznych jest utrzymanie gospodarki w możliwie dużym reżimie sanitarnym, ale na obrotach normalnych. żeby tam, gdzie się da, gospodarka funkcjonowała normalnie. Te branże, które niestety w największym stopniu wiążą się z kontaktowaniem się ludzi między sobą, tak jak w ostatnich miesiącach miały ograniczenia - tak i będą miały ograniczenia w kolejnych miesiącach. Jednak pozostałe zakłady przemysłowe, firmy, przedsiębiorstwa handlowe, usługowe mogły funkcjonować. Dążymy do tego, żeby nasza strategia nie doprowadziła do zamknięcia gospodarki, tak jak to miało w marcu i kwietniu tego roku.

Podczas sobotniej konferencji miały być również poruszone kwestie związane ze szkolnictwem. Jednak temat wywołali dziennikarze. Zdaniem premiera Morawieckiego, póki co nie ma konieczności wprowadzania nauki zdalnej. - 98 procent szkół funkcjonuje normalnie i tylko niewielki procent z nich działa w systemie zdalnym albo hybrydowym. Strategia, którą zaproponowało Ministerstwo Zdrowia w sierpniu na razie zdaje egzamin. Na dzisiaj nie widzimy takiej konieczności, żeby wprowadzać obowiązek nauki w trybie zdalnym - odpowiadał szef Rady Ministrów.

W konferencji udział wziął również minister zdrowia Adam Niedzielski.