Pod koniec czerwca powiat przemyski nawiedziły nawałnice, które spowodowały ogromne straty w infrastrukturze gminnej i powiatowej oraz w rolnictwie. W wyniku ulewnych deszczy zalane zostały domy i uprawy rolne. Powstały też osuwiska, które są zagrożeniem dla budynków mieszkalnych. Zniszczone zostały m.in. mosty oraz drogi i chodniki. Najbardziej ucierpiały gminy Bircza oraz Dubiecko. 

200 tysięcy złotych przeznaczone zostanie na remont drogi powiatowej nr 2067 Hucisko Nienadowskie-Dubiecko-Sielnica, która uległa zniszczeniu podczas czerwcowej powodzi. - Takich sytuacji, jaka spotkała nas w czerwcu, nie pamiętają najstarsi ludzie. My na gminie Bircza i Dubiecko z mozołem od 16 lat odbudowujemy infrastrukturę. Mamy niski budżet, to biedny powiat z gminami wiejskimi i jeszcze walczymy. I nagle w ciągu tych kilku dni nam się to wszystko burzy... - mówi Marek Kudła - wicestarosta powiatu przemyskiego: 

Jak podkreśla marszałek Adam Struzik to sytuacja, w której nikt nie chciałby się znaleźć. - Kierując się zasadą pomocniczości i solidarności zdecydowaliśmy się na udzielenie pomocy powiatowi przemyskiemu - mówi marszałek:

Straty spowodowane czerwcową nawałnicą szacowane są łącznie na 16,5 mln zł.