Sytuacja w szpitalu covidowym w Przysusze powróciła "do normy". Na oddziałach, w pełnym składzie, pracują już lekarze i pielęgniarki. Spadło też obłożenie pacjentami. Mimo notowanego od kilku dni spadku liczby chorych, szpital nadal cierpi jednak na brak odpowiedniej liczby pielęgniarek i opiekunów medycznych. Lecznica prosi o wsparcie.

W pomoc lecznicy w Przysusze zaangażowało się Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Radomiu. - Nawiązałem współpracę z dyrektorką szkoły, która ze względu na pilną potrzebę, podjęła się organizacji krótkich kursów doszkalających. Niestety, zainteresowanie na razie niewielkie - mówi dyr. lecznicy Julian Wróbel:

Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Radomiu organizuje kursy dla opiekunów medycznych oraz opiekunów osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. Te przeznaczone są dla osób, które dotychczas nie miały praktyki w pielęgnacji chorych - mówi dyrektor placówki Agnieszka Stolarczyk:

Kurs składa się z 60 godzin on line. Kursanci uczą się różnych form kompleksowej opieki i rehabilitacji osób niepełnosprawnych w zakresie czynności higienicznych i pielęgnacyjnych oraz pomagania w prowadzeniu gospodarstwa domowego, wspierania osoby niepełnosprawnej w dążeniu do samodzielności życiowej czy motywowania do aktywności społecznej i zawodowej. Po ukończeniu kursu każdy z uczestników otrzymuje odpowiedni certyfiakt, po którym będzie mógł nabyć praktykę w szpitalu w Przysusze.

CKZiU prowadzi także nauczanie w zawodzie opiekun medyczny. W tym roku, w zajęciach uczestniczy rekordowa liczba zainteresowanych - ponad 200 osób. Kolejny nabór ruszy w lutym.

W tej chwili sytuacja w szpitalu w Przysusze jest stabilna. Od tygodnia, na 45 łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem zajętych jest w okolicach 35-37. Lecznica, jeśli zachodzi taka potrzeba, wspiera więc inne placówki medyczne w regionie - mówi dr Grzegorz Dziekan:

Pracę "od zaraz" w Szpitalu powiatowym w Przysusze znajdzie około 10 osób.