Kozienice
W Kozienicach znaleziono ludzkie szczątki
W trakcie modernizacji targowiska w Kozienicach pracownicy odnaleźli ludzkie szczątki.
Szczątki zostały znalezione w trakcie prac budowlanych przy nawierzchni targowiska miejskiego w Kozienicach.
- Podczas prac wykonywanych koparko-ładowarką zostały ujawnione ludzkie szczątki. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone, a szczątki zabezpieczone do badań - mówi aspirat sztabowy Patrycja Zaborowska z kozienickiej policji.
Postępowanie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kozienicach.
Znalezione szczątki to najprawdopodobniej szczątki z byłego cmentarza na obecnym osiedlu Skarpa w Kozienicach. Ziemia z tamtego osiedla została wykorzystana do wyrównania terenu na obecnej Targowicy - taką informację możemy przeczytać w książce Krzysztofa Boryczki "Leśna Nekropolia" wydanej w Kozienicach w 2017 roku.
"W trakcie budowy bloków nr 8 i 9 odkryto duże skupisko ludzkich szczątków. Tak to zdarzenie zapamiętał jeden z cieśli zatrudnionych wówczas przez Beton-Stal , przedsiębiorstwo będące wykonawcą robót: Pracowałem przy budowie dwóch punktów przy ulicy Maciejowskiej. Wtedy to z ziemi z wyrobisk powstałych podczas kopania fundamentów postanowiono użyć do wyrównania terenu na nowe targowisko. Tam też po pewnym czasie ludzie zaczęli zauważać wystające gdzieniegdzie resztki szkieletów. To spowodowało wstrzymanie inwestycji na Skarpie oraz konieczność oczyszczenia terenu, na którym pracowały maszyny z pozostałości po pochówku. Zadanie to powierzono m.in. mnie. Nierzadko znajdowałem strzępy kolorowych, zbutwiałych damskich chust, którymi owinięte były czaszki; białe czy czerwone koraliki. Odkopaliśmy także około 4 lub 5 obszernych i głębokich grobowych piwnic z czerwonej cegły, każda zakończona sklepieniem łukowym. W jednej z nich pochowano wojskowego, oficera lub urzędnika wysokiej rangi, na wysokości barków zauważalne były dystynkcje, a długie skórzane spodnie z jasne skóry były niemal nienaruszone" - jest to fragment książki "Leśna Nekropolia" Krzysztofa Boryczki.
Mówi autor publikacji: