Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

Mazowsze

Jabłka Grójeckie będą „słuchać” muzyki w Warszawskiej Operze Kameralnej

sobota, 11 września 2021 13:39 / Autor: Magdalena Król
Jabłka Grójeckie będą „słuchać” muzyki w Warszawskiej Operze Kameralnej
fot. lumix2004/pixabay.com
Magdalena Król

Sady Grójeckie rozpoczynają współpracę z Warszawską Operą Kameralną. Czy to zupełnie nieoczywiste połączenie, czy jednak muzyka i jabłka mogą iść ze sobą w parze? Najważniejsze pytanie jest takie: czy rośliny lubią Mozarta?

Badania dotyczące wpływu muzyki na rośliny rozpoczęły się w już w połowie XX wieku. W kolejnych latach wielu naukowców kontynuowało ten badania. Zespół z Canadian University udowodnił, że rośliny rozwijają się lepiej pod wpływem wibracji o wysokiej częstotliwości. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego są nieco bardziej sceptyczni, ale nie odrzucają całkowicie tej tezy. Stwierdzili oni, że ktoś, kto „puszcza” swoim uprawom muzykę, naturalnie dba o nie bardziej niż pozostali i dlatego rosną one szybciej, więcej i są zdrowsze. Ciekawy eksperyment rozpoczęli ponad 10 lat temu właściciele winnicy Il Paradiso di Frassina. W winnicach słychać muzykę Mozarta. Właściciele zauważyli, że winogrona rosnące bliżej głośników rosną szybciej i wydają większe owoce. Eksperymentem zainteresowali się naukowcy z uniwersytetu we Florencji, którzy stwierdzili, że rośliny reagują na określone częstotliwości dźwięku, a nie samą muzykę. Nie zmienia to faktu, że częstotliwości Mozarta muszą podobać się winogronom.

- Być może również w naszych sadach zacznie rozbrzmiewać muzyka klasyczna – mówi Magdalena Wrotek-Figarska Dyrektor Generalna Stowarzyszenia Sady Grójeckie – na razie Jabłka Grójeckie będą „słuchać” muzyki w Warszawskiej Operze Kameralnej. W końcu jabłko, po zerwaniu to wciąż żywy owoc, zobaczymy czy będą bardziej się rumienić. Mówiąc jednak poważnie, uważamy, że Sadom Grójeckim bardzo blisko jest do opery. W końcu nasze jabłka to królewskie owoce, wywodzące się wprost od królowej Bony, a opera to królowa muzyki.

Współpraca Sadów Grójeckich i Warszawskiej Opery Kameralnej rozpocznie się iście po królewsku. Już 12 września od godzinie 10 na patio przed teatrem Warszawskiej Opery Kameralnej otwarty zostanie Magiczny Ogród Opery, który przeniesie wszystkich uczestników do czasów Mozarta. Atrakcje znajdą nie tylko miłośnicy opery, ale także dzieci i wszyscy ci, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z muzyką klasyczną. Od pantomimy, przez warsztaty wokalno-teatralne dla dzieci i zajęcia taneczne FitMozart prowadzone przez Edytę Herbuś. Wszystko to w pięknej scenerii operowego ogrodu i strojach z epoki Mozarta. Zwieńczeniem wieczoru będzie gala i koncert Mozart Night.