Pierwszy przetarg został unieważniony, bo jedyna oferta przekraczała prawie dwukrotnie założenia gminy.

- To bardzo ważna inwestycja. Słyszę różne głosy na temat potrzeby tego ciągu pieszo-rowerowego. To zadanie wpisane do strategii rozwoju gminy. Ona była konsultowana i to zadanie jest wskazane jako połączenie ul. Płużańskiego z drugim brzegiem zalewu. To znacznie skróci drogę mieszkańcom. Tam mamy też obiekt sportowy, który mocno żyje - mówi wójt Piotr Leśnowolski.

Gmina ogłosiła już nowy przetarg na tę inwestycję.

- Ogłosiliśmy przetarg. Czekamy na oferty. W tym roku mamy do wydania 100 tysięcy złotych, wiec po rozstrzygnięciu będziemy chcieli od razu przystąpić do prac - tłumaczy wójt.

Gmina otrzymała na tę inwestycję prawie 2 mln zł dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.