REGION
Radni województwa chcą dyskusji na temat ustawy o modernizacji i poprawie funkcjonowania szpitalnictwa
Dzisiaj (25 stycznia) odbyła się sesja Sejmiku Województwa Mazowieckiego, na której radni województwa przyjęli stanowisko dotyczące wpływu projektu ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa na funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia oraz działalność podmiotów leczniczych. Radni także zaapelowali o podjęcie dyskusji nad proponowanymi zmianami oraz uwzględnienie rekomendacji i uwag do projektu ustawy.
Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, zauważa, że proponowane zmiany są niezgodne z Konstytucją RP.
- Projekt ustawy jest próbą przejęcia władzy nad szpitalami bez ponoszenia żadnych konsekwencji i wbrew podmiotom tworzącym. Niczego nie rozwiązuje, chociażby rosnącego zadłużenia w służbie zdrowia. Nie odnosi się do realnej wyceny kosztów świadczeń medycznych, które są tak naprawdę pochodną rosnących cen i kosztów pracy. Rząd próbuje przerzucić na zarządców szpitali odpowiedzialność za złą sytuację w służbie zdrowia, która jest tak naprawdę wynikiem wieloletniego niedofinansowania - podkreśla marszałek.
Projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa określa sposób oraz zasady dokonywania oceny i kategoryzacji szpitali, procedurę tworzenia przez szpitale planu rozwojowego, planu naprawczo-rozwojowego oraz przebieg postępowania naprawczo-rozwojowego. W projekcie znalazły się przepisy dotyczące Agencji Rozwoju Szpitali (ARS), a także wymagania jakie powinna spełniać osoba będąca na stanowisku kierownika podmiotu szpitalnego. Wprowadzono również regulacje dotyczące uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego oraz – kolejną w ostatnich latach – reformę podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.
- Ta ustawa niczego nie rozwiąże. Szpitale publiczne w kraju borykają się z ponad 20 miliardowym zadłużeniem. To ogromne obciążenie. Do tego dochodzi wzrost cen energii, gazu, co z kolei przekłada się na wzrost kosztów nie tylko utrzymania placówek, ale także kosztów zewnętrznych dotyczących m.in. usługi sprzątania czy wyżywienia pacjentów. Mało tego, jesteśmy właśnie świadkami galopującego wzrostu zachorowań. Dlatego rok 2022, który ma być podstawą do oceny szpitali i ich ewentualnej kategoryzacji, nie jest właściwy, aby w sposób racjonalny podejść do tematu modernizacji służby zdrowia - podkreśla Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa mazowieckiego.
Sejmik zaapelował do ministra zdrowia i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o „podjęcie dyskusji nad proponowanymi zmianami, a następnie uwzględnienie rekomendacji i uwag podmiotów szpitalnych oraz podmiotów sprawujących nad nimi nadzór”. Radni zwrócili szczególną uwagę na:
- konieczność zapewnienia wzrostu finansowania świadczeń zdrowotnych,
- wprowadzenie mechanizmów waloryzujących wartości kontraktów szpitali publicznych o realne wzrosty kosztów,
- zreformowanie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej, tak aby ustabilizować system finansowania, poprawić dostępność do świadczeń i umożliwić rozwój szpitalnictwa,
- dokonanie rzeczywistej wyceny przez publicznego płatnika świadczeń opieki zdrowotnej, uwzględniającej rosnące koszty prowadzenia działalności leczniczej,
- wprowadzenie mechanizmu wspierającego restrukturyzację zobowiązań podmiotów szpitalnych, przy jednoczesnym zapewnieniu rzeczywistego wpływu na tworzenie i wdrażanie planów rozwojowo-naprawczych przez podmioty szpitalne oraz podmioty nadzorujące,
- zrewidowanie roli oraz uprawnień Agencji Rozwoju Szpitali,
- zapewnienie środków finansowych w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia oraz mechanizmu gwarantującego podmiotom szpitalnym źródło pokrycia kosztów związanych z realizacją planów rozwojowo-naprawczych, w tym zmianą rodzaju udzielanych świadczeń zdrowotnych (tzw. przeprofilowanie).