Ukraińcy znaleźli schronienie w gospodarstwie agroturystycznym w Ludwikowe koło Jedlińska, które prowadzą Renata i Jacek Szymczakowie. Na miejscu oprowadziła nas ich córka Anita Karcz. - Mają tu wszystko, czego im potrzeba. Jest plac zabaw, chodzą także do szkoły w Jedlińsku – opowiada Anita Karcz:

Katia przyjechała do Polski z Łucka na Wołyniu razem ze swoją wnuczką Olenką. - Dziękują prezydentowi Polski za przyjęcie wielu uchodźców z Ukrainy. Spotkaliśmy tu wiele dobra – opowiada Ukrainka:

Do szkoły poszła Wiktoria. Ma 14 lat. - W domu został tata, babcia i dziadek. Tęsknie za nimi. W Polsce jest bezpiecznie – opowiada Ukrainka

Na terenie gminy Jedlińsk przebywa ok. 160 uchodźców z Ukrainy.