Powiatowy Zlot Strażacki odbył się po raz pierwszy. Rozpoczęła go parada ponad 30 wozów strażackich, które przejechały ulicami okolicznych miejscowości. Na pikniku w Prymusowej Woli każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

- Strażacy ochotnicy z Prymusowej Woli zaproponowali, abyśmy zorganizowali takie wydarzenie. Oczywiście od razu zaakceptowałem taki pomysł. Impreza okazała się olbrzymim sukcesem, a świadczy o tym frekwencja - mówi starosta opoczyński Marcin Baranowski.

Zlot odbył się na terenie Ochotniczej Straży Pożarnej w Prymusowej Woli.

- Staraliśmy się pokazać to, co mamy najlepsze. Pokazaliśmy nasz pierwszy, odnowiony sztandar z czasów przedwojennych, umundurowanie z lat '60 - mówi Dariusz Sędkowski, prezes OSP w Prymusowej Woli.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Ochotniczej Strazy Pożarnej w Opocznie. Chętni mogli sprawdzić swoje umiejętności nurkowania pod okiem wykwalifikowanych i utytułowanych strażaków.

- Od wielu imprez rozkładamy basen, w którym można zanurkować i spróbować swoich sił pod wodą pod okiem instruktorów - mówi Paweł Gągolewicz, prezes OSP Opoczno.

Widowiskowe pokazy przygotowała Państwowa Straż Pożarna w Opocznie. Można było spróbować swoich sił we wspinaczce, a w tym najlepiej radziły sobie dzieci.

- Przygotowaliśmy wspinanie na skrzynki z asekuracją strażaków z naszej komendy. Dzieci układają jedną skrzynkę na drugiej i wspinają się jak najwyżej - tłumaczy kapitan Krzysztof Juszczak z opoczyńskiej straży pożarnej.

W upalną niedzielę wiele radości przyniosło także polewanie wodą przez strażaków, a także piana party, czyli zabawa dla dzieci w pianie gaśniczej.