Przysucha
Strefa ciszy w Domaniowie?
Chcą tego członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu.
Mariusz Makowski, dyrektor Biura Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu powiedział, że jego środowisko wnioskuje o wyłączenie części zbiornika w Domaniowie z użytkowania dla łodzi zasilanych silnikami spalinowymi. Chodzi o teren poniżej tzw. drogi technicznej. - Po pierwsze chodzi o bezpieczeństwo. Kilka dni temu jedna z łodzi wpłynęła na mieliznę w okolicach drogi technicznej. Jedna osoba odniosła obrażenia ciała. A po drugie, chcemy ochronić ptasie wyspy m.in. dla orła bielika - mówi Mariusz Makowski:
Wędkarzy nie zadowala również kompromisowe rozwiązanie, czyli wprowadzenie ograniczenia prędkości do 6 km/h dla jednostek pływających:
Niewykluczone, że sprawa znajdzie swój finał na posiedzeniu rady Powiatu Przysuskiego. Wszystko wskazuje na to, że będzie brak przesłanek do wprowadzenia ograniczeń i zakazów na zbiorniku wodnym w Domaniowie. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego zalew nie są terenem przeznaczonym na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Jest to zbiornik retencyjny.