W sobotę 10 września na płycie stadionu narodowego największy rockowy band w Polsce wykonał takie hity jak "We will rock you", "Konik na biegunach", czy „Biała Armia". Zaśpiewały też gwiazdy: Urszula, Doda, Joanna "Ruda" Lazer z zespołu Red Lips, Janusz Panasewicz z Lady Pank, Andrzej Krzywy, Michał Wiśniewski. Ambasadorem projektu Wielkie Granie był Jan Borysewicz, który również wystąpił, a liderką sekcji wokalistów, była wspomniana wcześniej Joanna Lazer i właśnie do jej grupy należała Małgorzata. Dostać się do niej wcale nie było łatwo. Wszystko zaczynało się od nadesłania zgłoszenia, które zawierało video z jednym utworem obowiązkowym i drugim dowolnym. Trzeba było też opowiedzieć o sobie. Każda z sekcji, a było ich cztery - wokaliści, gitarzyści, basiści, perkusiści, miała swojego lidera, który oceniał nadesłane nagrania i wybrał osoby, które wezmą udział w Wielkim Graniu. - Oczywiście chcę bardzo podziękować Rudej, że wybrała właśnie mnie do swojej grupy, że mogłam zaśpiewać na PGE Narodowym i mogłam przeżyć coś tak wyjątkowego – mówi Małgorzata Koksa, która podzieliła się z nami swoimi wrażeniami z koncertu, posłuchajcie sami:

Małgorzata Koksa z muzyką związana jest od wielu lat. Występowała w Polsce i Brazylii. Posiada certyfikat "The Professional Certificate in General Music Studies" wydany przez Berklee College of Music – prestiżową amerykańską wyższą uczelnię muzyczną. Kształciła się tam m.in. w technice wokalnej w muzyce pop i rock, a jej instruktorem była Adriana Balic - członkini zespołu wokalistki P!NK. Kozienicka publiczność zna Małgosię z występów w ramach Koncertowego Lata nad Jeziorem Kozienickim, gdzie wraz z mężem Kamilem występuje od kilku lat. Jest instruktorem śpiewu oraz gry na gitarze i ukulele w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. Artystycznie działa jako Margarita Koksa.