Policjanci podejrzewali, że na terenie jednej z koneckich działek funkcjonuje plantacja konopi innych niż włókniste. W miniony piątek funkcjonariusze zweryfikowali swoje przypuszczenia. W ogródku działkowym zabezpieczono kilka krzewów nielegalnych roślin. Na miejscu pojawił się 61-letni właściciel, w którego aucie dodatkowo ujawniono kilka porcji suszu z marihuany.

Proceder narkotykowy to nie jedyny “biznes” jaki prowadził mieszkaniec Końskich. Na jego działce ujawniono również bimbrownię.

Funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy, zaś plantator trafił do aresztu tymczasowego. Za swoje ekscentryczne zamiłowania ogrodnicze może trafić do więzienia na 8 lat.