Konecki Wrzesień to uroczystości upamiętniające żołnierzy walczących w czasie drugiej wojny światowej na Konecczyźnie. Najpierw były to nieformalne spotkania AK-owców, które z czasem przerodziły się w oficjalne obchody organizowane przez miejscowy samorząd. Upamiętniają one zarówno tragiczne losy żołnierzy walczących we wrześniu 1939 roku w powiecie koneckim, są jednak także odwołaniem choćby do zwycięskiej akcji Robotowców, którzy w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 roku zdobyli Końskie. Mówił o tym do osób zebranych przy Pomniku Partyzantów burmistrz Końskich Krzysztof Obratański. Zaapelował, aby wspomnieć i pamiętać także o tych, którzy pamięć żołnierzy walczących w czasie wojny przenieśli w nasze czasy oraz o tych, którzy na ziemię konecką przynieśli ideę Koneckiego Września. – Pamiętajmy nie tylko o żołnierzach, pamiętajmy nie tylko o tych, którzy zginęli, ale również o tych, którzy utrwalając pamięć o nich, nadali ich ofierze sens. Tym sensem jest nasza zbiorowa pamięć o ich czynie – mówił burmistrz.

Przy Pomniku Partyzantów do zebranych zwrócili się także posłowie: Marzena Okła-Drewnowicz oraz Mariusz Gosek, a także dyrektor biura poselskiego Anny Krupki Łukasz Korus. Ważnym punktem uroczystości było przekazanie pamiątek po Janie Zbigniewie Wroniszewskim, Józefie Kazimierzu Wroniszewskim oraz Bogumile Kacperskim, którzy dokumentowali czas wojny na Konecczyźnie. Jak mówił Jan Wroniszewski, syn Jana Zbigniewa Wroniszewskiego, przekazane dokumenty zawierają relacje setek osób, które spędziły tu wojnę. – To jest głos ludzi, których już nie ma – mówił.

W uroczystościach przy Pomniku Partyzantów wziął udział ostatni żyjący w Końskich partyzant z okresu II wojny światowej kapitan Zdzisław Kowalski. Nie zabrakło także licznych pocztów sztandarowych, przedstawicieli, młodzieży, wojska oraz innych służb, także okolicznych mieszkańców, dla których pamięć o bohaterach sprzed lat ciągle jest bardzo ważna.

Za poległych w czasie wojny konecczan modlitwę przy Pomniku Partyzantów zmówił dziekan konecki ks. Jacek Wieczorek. Patriotyczne wydarzenie uświetniły występy koneckiej młodzieży. Nie zabrakło także wierszy czytanych przez aktora Teatru Narodowego w Warszawie Roberta Jarocińskiego.