Żołnierze pod dowództwem por. Jana Stoińskiego jako pierwsi w kraju czekali na zrzut cichociemnych. Placówka odbiorcza „Kosz”, którą zorganizowali działała niedaleko Niekłania w grudniu 1940 roku i w lutym 1941 roku. – Można powiedzieć, że tu zaczyna się historia cichociemnych – mówi Marian Wikiera, naczelnik promocji koneckiego starostwa, pomysłodawca upamiętnienia zrzutów cichociemnych na ziemi koneckiej.

Karol Niedzielski był pierwszym dowódcą placówki ZWZ-AK w Niekłaniu. Jego syn Bolesław podkreśla, że uroczystości upamiętniające miejscową placówkę odbiorczą cichociemnych są dla niego niezwykle ważne. – Nie wiadomo jaki byłby ten zrzut, ale myślę, że było wszystko przygotowane na 100 procent – mówi.

Pamiątkowa tablica informująca o placówce odbiorczej „Kosz”, która czekała na skoczków uczestniczących w operacji powietrznej „Adolphus” umieszczona została na głazie tuż przy drodze prowadzącej do rezerwatu Skałki Piekło. Piotr Kacprzak, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu przypomniał, że w lasach na terenie radomskiej dyrekcji jest ponad 470 różnych miejsc pamięci. Zwrócił również uwagę na pomoc lokalnej społeczności w wielu działaniach partyzanckich, które, tak jak w Niekłaniu, są obecnie upamiętniane.

Uroczystego odsłonięcia pomnika wspólnie z Piotrem Kacprzakiem dokonali: starosta konecki Grzegorz Piec, Bolesław Niedzielski, prezes ŚZŻAK w Niekłaniu oraz Sławomir Nyga, nadleśniczy Nadleśnictwa Stąporków. Następnie pomnik poświęcił ks. Zbigniew Ścierski, proboszcz parafii w Niekłaniu.

Podczas uroczystości nie zabrakło również przedstawienia rysu historycznego upamiętnianych wydarzeń oraz części artystycznej w wykonaniu młodzieży z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Stąporkowie. – To dla nas ważne uroczystości – przyznaje Wojtek, uczeń placówki.

Starosta konecki Grzegorz Piec podkreśla, że dla powiatowego samorządu ukazywanie historycznych wydarzeń, które miały miejsce na Konecczyźnie jest bardzo istotne. Przypomniał także o odsłoniętym w ubiegłym roku głazie w Baryczy, który upamiętnia zrzut cichociemnych jaki miał tam miejsce.

Powiatowy samorząd chciałby podobne pomniki z tablicami odsłonić jeszcze w Maleńcu i Starej Kuźnicy, gdzie także miały miejsce zrzuty. W planach jest również ścieżka dydaktyczna śladem cichociemnych.