Zabawa trwała od samego rana do popołudnia na stadionie i w parku przy chwałowickiej placówce. Trzeba pochwalić całą kadrę szkoły, a także rodziców i wolontariuszy, bo włożyli mnóstwo serca, aby ten dzień był niezapomniany dla dzieci – i tak właśnie się stało. Tego dnia do Chwałowic dojeżdżały autokarami dzieci w różnym wieku i z różnych zakątków powiatu radomskiego, a nawet lipskiego.

– Od kilku lat organizujemy festyny dla dzieci w gminach, ale chcemy, aby na terenie powiatu była cykliczna impreza integracyjna z dużym zasięgiem i wierzę, że będziemy się spotkać co roku. Pogoda dopisała, atmosfera wyśmienita, widzę po uśmiechach dzieci, że naprawdę było warto – mówił Waldemar Trelka, starosta radomski, pomysłodawca wydarzenia.

Do Chwałowic przyjechali też włodarze gmin Powiatu Radomskiego. Wśród nich Justyna Grys, burmistrz miasta i gminy Skaryszew, Paweł Dziewit, wójt gminy Gózd, Wiesław Pachniewski, wójt gminy Kowala, Agnieszka Jastrzębska, wójta gminy Wierzbica, czy też Marek Łuszczek, burmistrza miasta i gminy Iłża. Byli też przewodniczący Rady Powiatu Zdzisław Mroczkowski i radni: Agnieszka Jaworska, Krzysztof Kozera i Marek Jarosz.

Na początek w tamtejszym niewielkim amfiteatrze można było obejrzeć przedstawienie uczniów z Chwałowic pod tytułem “Witajcie w naszej bajce”. Na placu stanęła tak zwana fotobudka, a także stoiska z zaplataniem warkoczyków czy malowaniem twarzy. Można było pograć w mini piłkę nożną z zawodnikami Radomiak Futbol Plus. Dmuchańce na placu, oblegane kramiki z popcornem i watą cukrową i pyszności od Koła Gospodyń Wiejskich. Na placu przed szkołą byłą wystawa samochodowych klasyków, ale też najnowszych modeli sportowych aut oraz motocykli.

Sportowcy dla najmłodszych
Nie brakowało znamienitych sportowych gości. Sławomir Żeromiński oraz jego syn Michał, którzy prowadzą sekcję boksu w Radomiaku, przyjechali, aby trochę potrenować z dziećmi i udzielić lekcji uczestnikom pikniku.

– Też kiedyś byłem dzieckiem i takie pikniki to były wielkie wydarzenia. Chciałem być piłkarzem, ale zostałem bokserem, ale najważniejsze, że blisko sportu – mówił z uśmiechem zawodowy pięściarz Michał Żeromiński.

Oblegany przez małych fanów sportu był Daniel Rutkowski. Popularny “Rutek” to jeden z najlepszych zawodników MMA, wywodzący się z klubu Cross Fight Radom. Nie odmawiał wspólnych zdjęć i autografów. Dla małych kibiców spotkanie z “Rutkiem” było na pewno miłą niespodzianką.

Zagrali znani muzycy
Miło było też na scenie… kiedy pojawił się Miły Pan, czyli Piotr Kołaczyński, znany wokalista disco polo, który rozgrzał publiczność w Chwałowicach. Z nieba lał się żar, a było jeszcze bardziej gorąco, gdy na scenie pojawił się Kuba Urbański z zespołu Playboys. “Bahamy, morze, Miami”, “Ja w to nie wierzę”, “Lejde” śpiewali wszyscy pod sceną. Po koncercie wokalista, mieszkający w naszym powiecie, chętnie fotografował się z dziećmi, rozdawał swoje płyty i autografy.

– Jak byłem mały chciałem być muzykiem. Moje marzenia się spełniły i cieszę się, że moją muzyką spełniam marzenia innych – mówił Kuba Urbański. Później na scenie występował Pudzian Band, czyli Krystian Pudzianowski, brat znanego strongmana. Co najważniejsze zarówno Kuba Playboys, Miły Pan, jak i Pudzian Band przyjechali do Chwałowic i zagrali dla dzieci charytatywnie!