Burmistrz Magnuszewa Wojciech Wachnik mówi, że nowy wóz ratowniczo-gaśniczy był niezwykle potrzebny druhom z miejscowej jednostki OSP. - To nie tylko wsparcie dla ich codziennej pracy, ale przede wszystkim większe bezpieczeństwo dla mieszkańców i ich mienia. Nie zapominajmy, że nasza jednostka od wielu lat należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. A więc spełnia ona kluczową rolę w systemie bezpieczeństwa przeciwpożarowego naszej gminy. Dlatego ten nowoczesny sprzęt jest absolutnie niezbędny, by strażacy mogli skutecznie realizować swoje zadania i byli gotowi do działania w każdej sytuacji - przekonuje burmistrz Wachnik.

Zakup średniego wozu ratowniczo-gaśniczego był możliwy dzięki wsparciu środków z Unii Europejskiej. Zadanie było realizowane przy wsparciu Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych. Koszt dofinansowania wyniósł 1,5 mln złotych.

Pojazd jest na podwoziu ciężarowym marki Scania P370 z napędem 4x4, co zapewnia mu doskonałą mobilność w każdym terenie. Wóz wyposażony jest zbiornik na wodę o pojemności 3000 l oraz zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 350 l. Dodatkowo posiada pełen zestaw sprzętu do ratownictwa drogowego i działań gaśniczych.

- To pojazd oczywiście z najwyższej półki, który spełnia wszystkie współczesne standardy bezpieczeństwa i efektywności. Dzięki temu druhowie z OSP mogą działać szybko, skutecznie i w każdych warunkach - mówi burmistrz Magnuszewa Wojciech Wachnik z którym rozmawiał Radosław Mizera: