Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Wirgiliusz z Irlandii, biskup
Dziś jest: Czwartek, 27 listopada 2025

REGION

Ulewy w regionie. Było spokojniej niż prognozowano

środa, 09 lipca 2025 15:51 / Autor: Marcin Prejs
Ulewy w regionie. Było spokojniej niż prognozowano
Fot. Marcin Prejs
Marcin Prejs

Podtopione budynki i powalone drzewa. Do takich interwencji wzywani byli w ciągu ostatnich godzin strażacy z powiatów opoczyńskiego, koneckiego i przysuskiego. Ci ostatni mieli najwięcej pracy.

W powiecie opoczyńskim obfite opady deszczu póki co nie wyrządziły zbyt wielu szkód. Strażacy wezwani zostali m.in. do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Różannie. Tu woda wdarła się do hali sortowni odpadów, zalewany był także plac przy niej, informuje Marcin Grabski z Państwowej Straży Pożarnej w Opocznie. – Nasze działania polegały na wypompowaniu wody z zalanego obiektu i placu, a także ułożeniu worków z piaskiem, żeby woda nie wpływała do budynku – wyjaśnia.

Więcej pracy mieli koneccy strażacy. Wzywani byli do zalanych obiektów i powalonych drzew. – Powalone na jezdnię drzewa usuwały miejscowe jednostki OSP w miejscowościach Jacentów, Wielka Wieś, Czarniecka Góra, Dęba oraz Węgrzyn – wylicza Mariusz Czapelski z PSP w Końskich. Jak dodaje, strażacy wzywani byli również do zalanego podjazdu rozładunkowego jednego ze sklepów w Końskich. Woda wdarła się również tam do kotłowni. – Drugie zdarzenie miało miejsce w budynku Starostwa Powiatowego. Pod częścią Powiatowego Urzędu Pracy doszło do zalania piwnicy – informuje. Z obydwu obiektów strażacy wypompowali wodę.

20 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu odnotowali przysuscy strażacy. Dwa zdarzenia dotyczyły zabezpieczenia przeciekających dachów, jedno powalonego drzewa na jezdnię. Pozostałe to podtopienia, informuje Damian Kobyłka, zastępca komendanta PSP w Przysusze. – Te interwencje polegały na wypompowaniu wody z piwnic budynków, budowaniu zabezpieczeń w postaci worków z piaskiem – wyjaśnia. Najwięcej zdarzeń przysuscy strażacy odnotowali na terenie gminy Odrzywół. – Tam stan w lokalnej rzece Korczance gwałtownie wzrósł i zagrażał kilkunastu posesjom – mówi zastępca komendanta. Ostatecznie udało się udrożnić ujście tej rzeki do Drzewiczki i sytuacja została opanowana. W samej Przysusze strażacy wypompowywali wodę m.in. z budynków sądu i KRUS-u.