Są pieniądze na tworzenie nowych miejsc pracy.

Zaiskrzyło pomiędzy Starostwem Powiatowym w Radomiu a Urzędem Miejskim w Radomiu.

Mimo, że maleje stopa bezrobocia, to zatrudnienie w urzędach pracy pozostaje na tym samym poziomie - uważają radni, którzy wzięli udział w dzisiejszej sesji Rady powiatu Radomskiego. Na trudne pytania musiał odpowiadać Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędy Pracy w Radomiu.

Szacuje się, że w Radomiu i okolicach pracuje ok. 5 tys. Ukraińców. W ubiegłym roku w województwie mazowieckim pracowało ich ok. 150 tysięcy.

W 2018 roku liczba bezrobotnych w Radomiu spadła o 1008 osób. Bez pracy pozostaje jednak ponad 11 tys. osób - to 12,1%.

- W grudniu 2017 roku przybyło 100 osób bezrobotnych w ubiegłych latach to było około 1000. W styczniu zawsze przeżywaliśmy oblężenie, teraz zarejestrowało się dosłownie kilka osób. To rzeczywiście fenomen – mówi Józef Bakuła dyrektor PUP w Radomiu, który był gościem „Bilansu Dnia” w czwartek, 4 stycznia.

Spada bezrobocie w powiatach: radomskim, szydłowieckim i przysuskim. To jednak wciąż powiaty o najwyższej stopie bezrobocia w województwie mazowieckim.

Ważna informacja dla osób bezrobotnych. W środę Powiatowy Urząd Pracy będzie obsługiwał tylko do 11:00.

Kilka tysięcy osób wzięło udział w XIII Radomskich Targach Pracy. W sumie było ponad 1500 ofert zatrudnienia.

Miejska Hala Sportowa w Pionkach stanie się miejscem spotkania pracodawców i pracowników. Już w czwartek, 18 maja odbędą się 13. Targi Pracy.

Rada Powiatu w Radomiu apeluje o rezygnację z zamiaru włączenia w struktury administracji rządowej powiatowych urzędów pracy.

Spada liczba bezrobotnych zarejestrowanych w radomskim 'pośredniaku'. W marcu z listy osób poszukujących pracy zniknęło niemal 900 nazwisk.