40. Piesza Pielgrzymka Radomska
Wpatrzeni w swój cel!
Idą już trzeci dzień, upał nie ustaje. Nie ustaje również chęć pielgrzymowania i spotkania z Matką Bożą na Jasnej Górze. Na pielgrzymim szlaku odwiedziliśmy dziś II kolumnę radomską.
Pielgrzymi z grupy nr 24 z Szydłowca przyznają, że idzie im się dobrze, a bąble czy zmęczenie wpisane są w trud rekolekcji w drodze. Są również w służbie bagażowej, więc oferują swoją pomoc braciom i siostrom na drodze. Pozdrawiają również swoich bliskich:
Pan Andrzej z grupy 5, parafii Matki Bożej Miłosierdzia idzie ze swoimi intencjami w sercu, znajomi również prosili go, by wspomniał o nich w modlitwie. - Jest ciężko, ale musimy ponieść trud pielgrzymi, żeby podziękować Panu Bogu za to, że żyjemy i możemy dojść do Częstochowy:
Pierwszy raz pani Magdalena z grupy nr 5 była zaintrygowana formą modlitwy i wyrzeczenia na pielgrzymce. Z każdym kolejnym rokiem istotne staje się dla niej to, że idzie w konkretnych intencjach. Jak przyznaje, czasem jest ciężko, a łzy cisną się do oczu, ale niesione do Maryi intencje utrzymują ją na trasie. NA pielgrzymi szlak pani Magda wybrała się dwunasty raz:
Pani Renata z grupy 24 na pielgrzymkę idzie po raz pierwszy. Jak mówi, decyzja o wyjściu dojrzewała w niej przez kilka lat. Teraz poznaje zwyczaje, wszystkiego się uczy i przekonuje się, że ludzie, którzy chwalili pielgrzymkę, mieli rację:
Rekolekcje w drodze to wyjątkowa forma modlitwy i pokazania wiary - podkreśla ks. Paweł Stefański z grupy katedralnej:
Pielgrzymi z drugiej kolumny modlili się dziś również w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Czarnej. Relację z Mszy św. znaleźć można tutaj.
https://radioplus.com.pl/index.php/sdm-w-diecezji-radomskiej/32166-wpatrzeni-w-swoj-cel#sigProGalleria95ed7b0551