Czarni dobrze rozpoczęli ten mecz. Po pierwszej przerwie technicznej prowadzili z Jastrzębskim Węglem 8:4. Skuteczna gra sprawiła, że radomianie po chwili powiększyli przewagę do 6 punktów – 16:10. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla grali słabo. Widać było sporo niedokładności, co konsekwentnie wykorzystywali „Wojskowi”. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:17.

Drugiego seta Czarni zaczęli niemrawo. Efektem tego był wynik 5:8 na pierwszej przerwie technicznej. Szczególnie widoczna była słabsza dyspozycja w przyjęciu. Co prawda „Wojskowym” udało się zbliżyć na 1 punkt, ale kolejne dwa zdobyli goście – 7:11. Do drugiej przerwy technicznej Czarni zdołali odrobić część strat. Wynik 14:16 zapowiadał emocje do końca seta. Niestety, co radomianie zbliżyli się do rywali, ci budowali na nowo przewagę. Trzecia przerwa techniczna to wynik 18:21. Czarni, żeby coś ugrać, potrzebowali zebrać się w sobie i wykorzystać swoje atuty. I tak się stało. Przy stanie 20:22 arcyważny punkt zdobył Wojciech Żaliński, który po chwili wszedł w pole zagrywki. Tam pokazał, że nieprzypadkowo jest najlepiej serwującym zawodnikiem w zespole. Trzy atomowe zagrywki (dwa asy) dały Czarnym prowadzenie 24:22, a po chwili było 25:23 i 2:0 w całym meczu.

Trzeci set to pełna kontrola „Wojskowych”. Czarni szybko zbudowali kilka punktów przewagi i na pierwszą przerwę techniczną zeszli z prowadzeniem 8:4. Dobra gra pozwoliła na powiększenie różnicy do 6 punktów – 16:10. Goście walczyli, ale to nie wystarczyło. Czarni utrzymali prowadzenie, wygrali seta 25:19 i cały mecz 3:0. Dzięki temu zwycięstwu „Wojskowi” zapewnili sobie grę w play-offach o miejsca 5-6. Tam ich rywalem będzie Cuprum Lubin.

Kolejny i ostatni mecz fazy zasadniczej Cerrad Czarni Radom rozegrają już w sobotę 9 kwietnia o 14:45 na wyjeździe z Cuprumem Lubin.

CERRAD CZARNI RADOM - JASTRZĘBSKI WĘGIEL 3:0 (25:17, 25:23, 25:19)

Cerrad Czarni Radom: Bołądź, Ostrowski, Pliński, Żaliński, Kampa, Szalpuk, Kowalski (libero) oraz La Cavera, Zwiech

Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Masny, Lankvelt, Sobala, Hain, Shafranovich, Popiwczak (libero) oraz Formela, Strzeżek, Derocco

MVP: Adam Kowalski (Cerrad Czarni Radom)