Spotkanie w Strefie G2 zgromadziło liczne grono przyjaciół, a zarazem kibiców radomskich siatkarzy. Byli parlamentarzyści, samorządowcy, biznesmeni, księża, oczywiście sportowcy. Wszyscy czekają na to jak będzie grał mocno odświeżony zespół Cerrad Czarni Radom.

- Jestem dumny z tej drużyny. Naprawdę miło się z nimi pracuje. Przyjemnością jest praca z taką młodą drużyną, której zawód, czyli gra w siatkówkę, jest pełen pasji - mówił dziś trener Cerradu Robert Prygiel. Uspokoił też, że poza drobnymi urazami cała czternastka jest zdrowa.

- Będziemy drużyną młodą i bardzo ambitną i mam nadzieję, że grającą bardzo dobrą siatkówkę. Zostawimy serce na boisku i to będzie chyba nasz największy atut - to zapowiedź sezonu kapitana Cerrad Czarnych Radom Wojciecha Żalińskiego. - Mamy nadzieję, że sprawimy w tym sezonie wiele niespodzianek - dodał Kacper Gonciarz. - Będziemy walczyć o podobne cele jak w poprzednim sezonie. Mierzymy wysoko - deklarował Jakub Zwiech. Czarni mają mocno odnowiony skład, ale nowi zawodnicy nie narzekają na atmosferę. - Chłopaki bardzo ciepło mnie przyjęli. Razem z Kubą Ziobrowskim przyjechaliśmy z Mistrzostw Europy. Atmosfera jest jak wymarzona - cieszył się Tomasz Fornal.

- Zawsze im życzę, żeby grali bez kontuzji, bo to jest dla nas najważniejsze. Myślę, że będzie to dobry sezon. Drużyna jest młoda. Myślę, że powalczą o dobre miejsce - mówiła pełna nadziei w swoją drużynę Halina Bąk, wiceprezes firmy Cerrad, głównego sponsora drużyny.

Sylwester Krawczyk, właściciel Zakładu Masarskiego "Krawczyk", oczekuje przede wszystkim zgrania w zespole. - Chciałbym, żeby chłopcy się bardzo starali i dobrze grali w siatkówkę. Wynik? To życie pokaże.

Na gali obecni byli włodarze gmin, skupionych w Partnerstwie Regionalnym Czarni. Wójt gminy Gózd Paweł Dziewit.

Teraz czekamy na prezentację na parkiecie. To już w najbliższy wtorek. Do Radomia przyjedzie AZS Częstochowa.

We wtorek ujawnią się też didżejskie zdolności kadry Czarnych. To bowiem zawodnicy i trenerzy ustalają w tym sezonie playlistę muzyczną na mecze na hali MOSiR-u. Na razie sportowcy nie chcą zbyt dużo zdradzić.