Po ostatnich nieudanych meczach Czarni byli skazywani na pożarcie. „Wojskowi” jednak pokazali, że potrafią postawić trudne warunki nawet mistrzowi Polski. Początek meczu należał do ZAKSY. Szybko zdobyta przewaga ustawiła pierwszego seta. Przy stanie 7:13 na korzyść gości siatkarze ZAKSY mogli sobie pozwolić na chwilę rozluźnienia. Czarni to wykorzystali i zmniejszyli stratę do 4 punktów (10:14). Szybko zareagował na to Ferdinando De Giorgi i poprosił o czas dla swojej drużyny. Po chwili przewaga gości ponownie wynosiła 6 punktów. Czarni zdołali odrobić część strat, ale na wygranie seta to nie wystarczyło. 22:25 i 0:1 dla ZAKSY.

Początek drugiej odsłony to szybkie prowadzenie Czarnych 3:0. Goście błyskawicznie odrobili jednak stratę i od tej chwili drużyny grały punkt za punkt. Przy stanie 10:10 siatkarze ZAKSY wzięli się w garść i systematycznie powiększali przewagę. Po asie serwisowym Konarskiego (16:20) o czas poprosił trener Robert Prygiel. To jednak na niewiele się zdało. Seta zakończył atak Deroo. 20:25 i 0:2 w hali MOSiR.

W trzecim secie Czarni pokazali, że drużyna ma duży potencjał. Szybko wypracowana przewaga rosła z każdą minutą. Trener gości przy stanie 8:4 poprosił już drugi raz o czas. „Wojskowi” grali jednak pewnie i wykorzystywali każdy błąd mistrza Polski. Efektem tego była 6-punktowa przewaga Czarnych (16:10). Siatkarze ZAKSY nie rezygnowali. Przy stanie 20:17 o czas poprosił Robert Prygiel. Goście nadal odrabiali straty, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. Więcej zimnej krwi zachowali jednak Czarni. Seta zakończył Michał Ostrowski. 25:23 i 1:2.

Czwarta odsłona to już dominacja gości. Siatkarze ZAKSY szybko wypracowali przewagę, która w pewnym momencie wynosiła aż 8 punktów (10:18). Czarni nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z naszpikowanym gwiazdami zespołem mistrza Polski. Mecz zakończył Dawid Konarski. 19:25 i 1:3.

Podopiecznych Roberta Prygla czeka teraz kolejne arcytrudne zadanie. Już w najbliższą niedzielę (30 października) Czarni rozegrają pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy. Ich rywalem będzie Asseco Resovia Rzeszów. Początek tego meczu o 14:45.

CERRAD CZARNI RADOM - ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE 1:3 (22:25, 20:25, 25:23, 19:25) 

Czarni: Kędzierski, Żaliński, Kohut, Bołądź, Fornal, Smith, Watten (libero) oraz Wiese, Ziobrowski, Urbanowicz, Ostrowski, Gonciarz 

ZAKSA: Toniutti, Konarski, Buszek, Deroo, Bieniek, Czarnowski, Zatorski (libero) oraz Bociek, Semeniuk, Wiśniewski