Mecz Czarnych z Aluronem Virtu Warta Zawiercie miał wysoką temperaturę jeszcze przed rozpoczęciem. W hali MOSiR zgromadziło się ponad 100 kibiców gości, którzy prześcigali się z kibicami „Wojskowych” na głośniejszy doping.

Jako pierwsi przewagę osiągnęli Cerrad Czarni Radom (4:2). Goście jednak nie pozostawali dłużni, szybko doprowadzili do wyrównania (5:5), a po chwili wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Kolejny fragment meczu to gra „punkt za punkt”, ale w połowie seta zawiercianie odskoczyli (14:11). Trener Robert Prygiel poprosił o czas. Skuteczny atak Norberta Hubera pozwolił Czarnym zmniejszyć dystans do jednego punktu (15:16), a po chwili błąd w przyjęciu popełnili siatkarze Aluronu i radomianie wyrównali (16:16). Trener gości Emanuele Zanini porposił o czas przy stanie 19:17 dla radomian, ale nie wybiło to Czarnych z uderzenia. Seta zakończył potężny atak Wojciecha Żalińskiego. 25:19 i 1:0 w setach!

Drugi set rozpoczął się ponownie od gry „punkt za punkt”. Jako pierwsi przewagę osiągnęli goście. Po błędzie w rozegraniu Czarnych, Aluron prowadził 8:5. Radomianie jednak nie pozostali dłużni i szybko wyrównali (9:9). Przy stanie 11:10 dla Czarnych o czas poprosił Emanuele Zanini. Trener gości ponownie zebrał swoich zawodników przy wyniku 18:15 dla radomian. "Wojskowi" nie dali sobie odebrać zwycięstwa w secie - wygrali 25:21 i w całym meczu prowadzili 2:0.

W trzecim secie obie drużyny na początku grały "na remis". Aluron prowadził, ale nie więcej niż jednym punktem. Goście dwa "oczka" przewagi osiągnęli dopiero przy wyniku 9:7. Przy stanie 12:9 dla Aluronu o czas poprosił trener Robert Prygiel. Nie pomogło to jednak siatkarzom Czarnych i po kilku potężnych zagrywkach De Leona "Wojskowi" przegrywali już 9:15. Serię gości przerwał dopiero Kamil Kwasowski. Czarni powoli odrabiali stratę (14:16) i przy stanie 15:16 o czas poprosił trener gości Emanuele Zanini. Nie wybiło to radomian z rytmu i po chwili było już 16:16. Aluron jednak nie pozwalał Czarnym wyjść na prowadzenie (20:21). Udało się to dopiero w końcówce seta - 23:22. W końcówce to Czarni zachowali więcej zimnej krwi, wygrali seta 25:22 i cały mecz 3:0!

Cerrad Czarni Radom - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:0 (25:19, 25:21, 25:22)