Po ostatnich kontuzjach nie ma już śladu. Maksym Żygałow, Michał Ostrowski i Dejan Vinčić trenują na pełnych obrotach.

- Wszyscy są już sprawni, zdrowi w 100%. Cała trzynastka trenuje na pełnych obciążeniach - mówi trener Robert Prygiel.

Cuprum w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Drużyna z Lubina zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli i wygrała zaledwie cztery mecze. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie Czarni wygrali 3:0.

- Przed tym meczem musimy być bardzo czujni w Cuprum gra trzech zawodników, którzy mają historię gry w Radomiu - Wachnik, Grobelny i Ziobrowski. Na pewno będą chcieli się pokazać. Poza tym, pomimo tego, że drużyna może nie osiąga super wyników, to jednak wygrali cztery mecze i wszystkie na wyjeździe. Wynik będzie zależał od nas. Wydaje mi się, że w Lubinie pokazaliśmy, że jesteśmy lepszą drużyną. W tym meczu ważne będzie wejście w mecz, poziom agresji, koncentracji i jeżeli to wszystko będzie spełnione, to powinniśmy go wygrać - ocenia trener Prygiel.

Kacper Wasilewski, libero Czarnych, liczy na 3 punkty.

Mecz jutro o 17:30 w hali MOSiR w Radomiu.