Aluron Virtu Warta Zawiercie to rywal, którego nie trzeba przedstawiać. Cerrad Czarni Radom mierzyli się z nimi w tym sezonie już pięciokrotnie. Trener Robert Prygiel wierzy w zwycięstwo.

- Cały czas uważam, że jesteśmy lepszą drużyną. Mamy więcej atutów po swojej stronie. Może zabrzmi to nieskromnie, ale uważam, że jesteśmy faworytem tego meczu. Moją drużynę stać na wygranie. Jestem przekonany, że to nie będzie łatwy mecz. Będzie to mecz walki, gdzie będą decydowały końcówki - mówi trener Prygiel.

Norbert Huber, środkowy Cerrad Czarnych uważa, że drużyna z Zawiercia będzie grała pod większa presją.

W niedzielnym spotkaniu na pewno nie wystąpi Maksym Żygałow. Co prawda Rosjanin wrócił do trenigów, ale na razie częściowych.

Mecz Aluron Virtu Warta Zawiercie - Cerrad Czarni Radom zadecyduje o tym, kto zmierzy się w półfinale z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Początek spotkania o 17:30.