- Po bardzo dobrej walce Sensei Mateusz musiał uznać wyższość przeciwnika. Jednocześnie dziękujemy, że tak wspaniale reprezentował nasz Klub na Mistrzostwach Świata Open! Sensei, jesteśmy dumni! Dziękujemy również wszystkim, którzy kibicowali i trzymali mocno kciuki za Sensei Mateusza - poinformował Konecki Klub Karate Kyokushin, którego trenerem jest Mateusz Garbacz. 

12 Mistrzostwa Świata OPEN w Tokyo w Japonii to największa impreza na świecie. Udział w niej jest nobilitacją i marzeniem każdego zawodnika karate. Mateusz Garbacz wyjechał na imprezę wraz z 7 innymi polskimi zawodnikami. Jak mówił Radiu Plus Radom już sam udział jest dla niego zaszczytem i ukoronowaniem kariery zawodniczej. Warto zauważyć bowiem, że nadleśniczy nie jest już czynnym zawodnikiem, skupia się obecnie na trenowaniu dzieci i młodzieży. Mateuszowi Garbaczowi kibicował 7-letni Krzyś, który też połknął bakcyla karate. 

Mateusz Garbacz to wielokrotny Mistrz Polski, medalista na Mistrzostwach Europy. Ma trzeci czarny pas w karate – mistrza – sensei. Dumny jest z 22 złotych, 10 srebrnych i 5 brązowych medali.  Drugą pasją Mateusza Garbacza są lasy. Jest najmłodszym nadleśniczym w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.

W Radiu Plus Radom opowiedział o swojej pasji: