Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

Siatkówka

Trener Robert Prygiel: frajerska porażka

środa, 21 października 2020 13:25 / Autor: Michał Kaczor
Trener Robert Prygiel: frajerska porażka
fot. A. Kurasiewicz/wksczarni.pl
Michał Kaczor

- Tytuł dzisiejszego meczu to frajerska porażka, a na pewno frajerskie 3:0 - powiedział trener Robert Prygiel po meczu Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki (0:3). Szkoleniowiec "Wojskowych" uważa, że zabrakło doświadczenia w kluczowych momentach.

Robert Prygiel (trener Cerrad Enea Czarnych Radom). - Wynik 3:0 mówi sam za siebie, ale uważam, że nie zasłużyliśmy na taki wynik. Graliśmy bardzo wyrównany mecz. W każdym secie mieliśmy takie momenty, że mogliśmy odskoczyć przeciwnikowi w łatwych sytuacjach na 3-4 punkty. Nie wykorzystaliśmy tego. Tak naprawdę tytuł dzisiejszego meczu to frajerska porażka, a na pewno frajerskie 3:0. Nie mogę mieć pretensji do chłopaków o zaangażowanie i wolę walki. Grali serduchem. Zabrakło trochę doświadczenia. Dla Maćka Nowowsiaka to pierwszy mecz na takim poziomie. Podobnie Daniel Gąsior. Jako drużyna, każdy z zawodników popełnił 1-2 proste błędy - w taktyce, czy technice, które nie zdarzają się. To zadecydowało o tym, że równie dobrze mogło być 3:0 dla nas, a jest 3:0 dla przeciwnika.

Bartłomiej Bołądź (atakujący Ślepska Malow Suwałki). - Udało się. Trochę szczęścia w końcówce i zimne głowy, bo z jednej i drugiej strony było dużo błędów, ale myślę, że my popełniliśmy ich trochę mniej i to zdecydowało, że wygraliśmy ten mecz. Brakowało jednej piłki czy dwóch i przegralibyśmy tego seta. Bardzo wazne zwycięstwo dla nas. Walczymy dalej.

Daniel Gąsior (atakujący Cerrad Enea Czarnych Radom). - W każdym secie popełniliśmy kilka błędów, które zaważyły na wyniku końcowym. Moim zdaniem dlatego przegraliśmy. Mecz był wyrównany, ale kilka błędów wkradło się do naszej gry i taki jest wynik, a nie inny.