Pierwszych kibiców Radomiaka można było spotkać w pobliżu stadionu już rano. Godzinę przed rozpoczęciem spotkania przed przed bramkami ustawiały się już długie kolejki. Stadion był wypełniony niemal do ostatniego miejsca.

Radomiak rozpoczął spotkanie od mocnego uderzenia. Już w 2. minucie gola na 1:0 strzelił głową Dawid Abramowicz. Korona Kielce mogła wyrównać już w 7. minucie, ale po dośrodkowaniu z lewej strony piłka minęła słupek bramki strzeżonej przez Mateusza Kochalskiego. W 22. minucie mogło być 2:0 dla Radomiaka. Strzał z dystansu Mateusza Radeckiego odbił się od poprzedni bramki Korony. W 35. minucie ponownie szansę mieli "Zieloni". Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę na linii zatrzymał Zapytowski. W 41. minucie piłka ponownie wpadła do bramki Korony. Tym razem błąd bramkarza gości wykorzystał Mateusz Radecki. Do przerwy Radomiak prowadził 2:0.

Drugą połowę Radomiak rozpoczął ofensywnie. Już w 47. minucie na bramkę strzelał Meik Karwot, ale jego strzał został zablokowany. Kilka minut później dwie groźne akcje przeprowadzili piłkarze Korony, jednak tylko jedna zakończyła się strzałem, który pewnie obronił Mateusz Kochalski. Po tym znowu inicjatywę przejął Radomiak. "Zieloni" długo utrzymywali się przy piłce, ale tempo gry spadło. W 75. minucie z groźną kontrą wyszli goście. Po dośrodkowaniu z prawej strony nad bramką strzelił Kiełb. W 75. minucie doszło do przepychanki między piłkarzami obu drużyn. To pokłosie starcia Karwota i Podgórskiego. W efekcie sędzia pokazał cztery żółte kartki. Do końca meczu wynik nie zmienił się. Radomiak wygrał 2:0 i awansował do PKO Ekstraklasy!

To historyczny dzień dla klubu. Po raz ostatni "Zieloni" awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 1983/1984. W pierwszej lidze grali tylko przez rok (1984/1985).

Radomiak Radom - Korona Kielce 2:0 (2:0)

Gole: Abramowicz 2', Radecki 41'